Chrześcijanin wierzy, że koniec życia doczesnego stanowi dla niego jednocześnie początek życia wiecznego, czyli wyczekiwany moment spotkania z Chrystusem. Dlatego też obrzęd pogrzebu, podczas którego zmarły jest niejako oddawany Bogu, a jego ciało zostaje złożone w ziemi do czasu zmartwychwstania, ma dla Kościoła wyjątkowe znaczenie. Ważnym źródłem wytycznych związanych z przygotowywaniem wiernych do pogrzebu katolickiego oraz z samym jego ceremoniałem jest Instrukcja liturgiczno-duszpasterska Episkopatu o pogrzebie i modlitwach za zmarłych z 1978 roku. Omówmy zatem najważniejsze kwestie regulowane przez dokument.
Przygotowania do udziału w pogrzebie katolickim
Podstawowym narzędziem nauczania wiernych na temat śmierci, życia wiecznego i znaczenia obrzędu pogrzebu jest dla Kościoła katecheza. Ważne, aby każdy chrześcijanin w pełni pojmował, iż śmierć biologiczna stanowi równocześnie zaproszenie do wieczności. Instrukcja Episkopatu nazywa śmierć wprost: „ukoronowaniem wspólnej drogi z Chrystusem”. Chrześcijanin, który przez chrzest nierozerwalnie związał się z Synem Bożym, podobnie jak on, umiera, by następnie powrócić w chwale.
W ramach katechizacji duchowni powinni uczyć wiernych modlitw za zmarłych, pieśni pogrzebowych i psalmów, a także przybliżać ich głęboki sens. To niezwykle istotne, ponieważ kiedy pogrzeb jest odprawiany, dobrze, aby wszyscy obecni na cmentarzu wierni mogli aktywnie uczestniczyć w ceremonii. Instrukcja Episkopatu określa jak powinna wyglądać modlitwa za zmarłych – należy w trakcie niej modlić się za zmarłego, a nie za jego duszę, ponieważ dzięki poświęceniu Chrystusa zarówno dusza, jak i ciało zostały odkupione i będą mieć swój udział w zmartwychwstaniu. Co więcej, nie powinniśmy modlić się „za tych, za których nikt się nie modli”, ponieważ Kościół prosi o łaskę dla wszystkich zmarłych w trakcie każdej Mszy św.
Formy pogrzebu katolickiego
Z lektury Instrukcji dowiedzieć możemy się między innymi, że to, jak wygląda obrzęd pogrzebu w konkretnym przypadku i jakimi formułami posługuje się kapłan, zależy w dużej mierze od życiorysu zmarłego i okoliczności jego śmierci. Inaczej może zatem wyglądać pogrzeb kogoś, kto za życia odznaczał się pobożnością i dobrodusznością, a inaczej ceremonia pożegnania wiernego, o którego przymiotach ducha zbyt wiele nie wiadomo. Dobór czytań liturgicznych, pieśni i modlitw za zmarłego, a także wydźwięk homilii również powinny być adekwatne do charakteru pogrzebu.
Zwyczajowo po Mszy pogrzebowej duchowny odprawia ceremonię ostatniego pożegnania – wygłasza tzw. laudację, która nie jest równoznaczna z rozgrzeszeniem zmarłego, jednakże koncentruje się na jego przymiotach ducha i stanowi godne pożegnanie wiernego przez społeczność Kościoła. W sytuacji, gdy z pewnych przyczyn ciało zmarłego nie może być obecne w kościele w trakcie Mszy pogrzebowej, zamiast trumny w nawie świątyni ustawia się przedmiot symbolizujący zmartwychwstanie, czyli np. paschał w sąsiedztwie kwiatów lub figurę Jezusa Chrystusa.
Pogrzeb – koszt pochówku
Wiele osób mierzących się z koniecznością pochowania najbliższego zastanawia się, jaki właściwie jest koszt pogrzebu katolickiego, innymi słowy – ile księdzu za pogrzeb należy dać pieniędzy. Zgodnie z Instrukcją Episkopatu duchowny nie może żądać znacznej sumy pieniężnej za sprawowanie obrzędu, a także uzależniać charakteru uroczystości od wysokości ofiary. Jeśli zatem chodzi o pogrzeb – koszt (oczywiście mowa tu wyłącznie o posłudze kapłana, nie zobowiązaniach finansowych względem zakładu pogrzebowego) to przysłowiowe „co łaska”, ile księdzu za pogrzeb zapłacimy, w każdym przypadku zależy wyłącznie od nas. W rzeczywistości kapłan powinien dowiedzieć się, czy możliwości finansowe rodziny zmarłego są wystarczające, aby pokryć koszt pogrzebu. Jeśli pogrążonym w żałobie najbliższym zmarłego brakuje ku temu środków, duchowny powinien zaproponować bliżej nieokreśloną formę pomocy. Tak więc o ile księdzu za pogrzeb dający pokrzepienie i nadzieję możemy być wdzięczni, o tyle powinniśmy pamiętać, że obrzędy pogrzebu stanowią ważny element powierzonej mu misji budowania Kościoła.
Pogrzeb w niedzielę i pogrzeb w święto
Czy pogrzeb w święto jest możliwy? Owszem. W sytuacji, kiedy pogrzeb odbywa się w jedno ze świąt kościelnych, niedzielę adwentową, wielkopostną lub wielkanocną, duchowny musi skorzystać z formularza mszalnego zawierającego tekst liturgii na okoliczność danego święta lub niedzieli. Powinniśmy także pamiętać, że pogrzeb w niedzielę nie jest czymś niedopuszczalnym, nie może jednak towarzyszyć mu Msza św. pogrzebowa. Jeśli natomiast kapłan odprawia pogrzeb w święto, jakim jest Wielki Czwartek lub inny dzień Triduum Paschalnego, dopuszczalne są śpiewy, lecz zamiast Mszy św. duchowny sprawuje liturgię słowa Bożego i obrzęd pożegnalny na cmentarzu. Ponadto osoby uczestniczące w ceremonii pogrzebowej nie przyjmują w jej trakcie Eucharystii. Należy zaznaczyć, że ze względu na trwającą w kościele od godzin wieczornych Wielkiego Czwartku aż do Wielkiej Soboty adorację Najświętszego Sakramentu, do świątyni w tym czasie nie wnosi się trumny ze zmarłym, a wszelkie obrzędy pogrzebu duchowny przeprowadza w kaplicy, domu zmarłego i na cmentarzu.
Pogrzeb samobójców
Pogrzeb samobójcy to w mniemaniu wielu sytuacja niezwykle kontrowersyjna. Według obiegowych opinii, samobójcy, którzy odbierając sobie życie popełnili grzech śmiertelny, nie mogą być chowani na poświęconej ziemi. Nie jest to jednak zgodne z prawdą. Kwestię sporną, jaką stanowi pogrzeb samobójców, Kościół rozstrzyga w oparciu o ustalenia lekarzy psychiatrów. Ich zdaniem człowiek, który odbiera sobie życie, nie jest całkowicie odpowiedzialny za swój czyn ze względu na doświadczane zaburzenia psychiczne. Dlatego też pogrzeb samobójcy może być jednocześnie pogrzebem katolickim, jeśli tylko chowana osoba odznaczała się za życia pobożnością i uczestniczyła w życiu Kościoła. Aby obrzędowi pogrzebu samobójcy nie towarzyszyła atmosfera sensacji, warto zadbać o to, żeby wszyscy jego uczestnicy znali prawdę o chowanym i przyczyny, dla których może być on żegnany z zachowaniem ceremoniału przysługującego członkom Kościoła. Kiedy pogrzeb jednak dotyczy samobójcy, który za życia grzeszył w sposób otwarty, powinien on przybrać charakter pogrzebu jawnego grzesznika (o tego typu przypadkach piszemy niżej). W sytuacjach trudnych do rozstrzygnięcia o charakterze pogrzebu samobójców decydują biskupi diecezjalni.
Obrzędy pogrzebu jawnego grzesznika
Prawo kanoniczne w pewnych określonych okolicznościach przewiduje możliwość pogrzebu katolickiego osoby, która za życia nie kryła się z popełnianiem zła, a jej postępowanie miało charakter demoralizujący. Warunkiem koniecznym jest w tym przypadku udowodnienie, że zmarły przed śmiercią wykonał jeden ze znaków pokuty. To właśnie dzięki skrusze grzesznika obrzęd pogrzebu może mieć wymiar chrześcijański.
Do znaków, o których mowa, zaliczyć możemy między innymi przedśmiertne wezwanie kapłana, jednoznaczny zewnętrzny akt skruchy (taki jak bicie się w pierś lub ucałowanie krzyża), czy też zapewnienia o żalu za grzechy. Przedśmiertna pokora zmarłego poświadczona powinna być przez osoby o nieposzlakowanej opinii. Kiedy pogrzeb katolicki grzesznika może być przyczyną kontrowersji (tak jak wtedy, gdy chodzi o pogrzeb samobójców), należy powiadomić uczestników ceremonii o fakcie, że zmarły próbował pojednać się Kościołem. Warto nadmienić, że zgodnie z Instrukcją Episkopatu szczere znaki pokuty umożliwiają także pogrzeb katolicki osób, które żyły w niesakramentalnych związkach.
Msza za zmarłych chrześcijan innych wyznań
Biskup może wyrazić zgodę na odprawienie Mszy św. za zmarłego, który należał do innej ze wspólnot chrześcijańskich, jeśli w szczególny sposób zabiegają o to jego najbliżsi. W trakcie eucharystycznej modlitwy za zmarłego kapłan nie może jednak przywoływać jego imienia ze względu na fakt, że nie należał on do Kościoła rzymskokatolickiego. Dodajmy, że duchowny katolicki może brać udział w uroczystościach pogrzebowych chrześcijan innych wyznań, jeśli tylko pozwolił mu na to biskup.