Spis treści:
- Unieważnienie małżeństwa kościelnego a rozwód cywilny
- Rozwód cywilny i ślub kościelny – rozkład pożycia
- Rozwód cywilny a kościelny proces małżeński – którą procedurę rozpocząć jako pierwszą?
- Dlaczego rozwód cywilny nie może być równoznaczny z orzeczeniem nieważności małżeństwa kościelnego?
- Ślub kościelny a rozwód – wpływ decyzji Kościoła na małżeństwo cywilne
Z pewnością wiele spośród osób, które poszukiwały rzetelnej wiedzy na temat orzeczenia nieważności małżeństwa kościelnego, zastanawiało się nieraz, jakie znaczenie dla kanonicznego procesu małżeńskiego ma udzielony przez świecką władzę sądowniczą rozwód cywilny. A także – jaki wpływ może mieć decyzja trybunału kościelnego na orzeczenie sądu państwowego. Ze względu na narastające wokół tematu „rozwód cywilny a ślub kościelny” wątpliwości, pragniemy szczegółowo omówić tę nieoczywistą kwestię.
Unieważnienie małżeństwa kościelnego a rozwód cywilny
Na wstępie pragniemy wyraźnie zaznaczyć, iż postępowanie w sprawie rozwodu cywilnego jest w pełni niezależne od procedury zarezerwowanej dla sądów kościelnych. Rozwód cywilny ma bowiem na celu doprowadzenie do skutku niedopuszczalnego przez prawo kanoniczne, a mianowicie – przerwania ważnie zawartego małżeństwa. Warunkiem niezbędnym do orzeczenia przez sąd świecki rozwodu jest wykazanie przez strony, że doszło między nimi do całkowitego rozkładu pożycia małżeńskiego. Ma on postać wieloaspektową – dotyczy zarówno więzi emocjonalnej, fizycznej, jak i finansowej. Sąd może ponadto uznać, że do takiego stanu rzeczy doprowadziło jedno ze współmałżonków lub żadne z nich nie jest winne (tzw. rozwód bez orzeczenia o winie jednego z partnerów). Wraz z ogłoszeniem wyroku rozwodowego ustaje wspólnota majątkowa małżonków.
W przypadku winy jednej ze stron sąd może zasądzić alimenty na korzyść drugiej osoby, jako formę rekompensaty za doznaną krzywdę. W przypadku rozwodu za porozumieniem stron współmałżonkowie co do zasady zrzekają się natomiast wzajemnych roszczeń. Należy dodać, że w pewnych sytuacjach sąd może odmówić udzielenia rozwodu, np. wtedy, gdy mimo rozkładu wspólnoty małżeńskiej, permanentna rozłąka małżonków miałaby niekorzystny wpływ na ich małoletnie dzieci.
Zasadnicza różnica między tzw. unieważnieniem małżeństwa a rozwodem cywilnym opiera się na podstawach prawnych obu instytucji. W przypadku rozwodu cywilnego jest to oczywiście prawo świeckie, procesu kościelnego zaś – prawo kanoniczne. Jego normy nie uwzględniają możliwości przerwania raz zawiązanego węzła małżeńskiego. Nie istnieje zatem instytucja taka jak „rozwód kościelny”. W pewnych przypadkach sąd kościelny może jednak wszcząć proces dotyczący stwierdzenia nieważności małżeństwa (potocznie zwany, nie do końca zresztą słusznie, jego unieważnieniem). Tytułem prawnym do zainicjowania procedury jest wystąpienie jednej z dokładnie opisanych przez Kodeks prawa kanonicznego przesłanek, czyli przeszkód zrywających. Jak zaznaczyliśmy, proces kościelny odbywa się niezależnie od procesu świeckiego. Czy zatem rozwód cywilny na ślub kościelny, czyli zawarte przed ołtarzem małżeństwo, nie ma żadnego wpływu? Otóż nie. W rzeczywistości może mieć istotne znaczenie dla sądu rozpatrującego skargę powodową dot. wszczęcia procesu małżeńskiego.
Rozwód cywilny i ślub kościelny – rozkład pożycia
Zgodnie z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego małżonkowie mogą żądać rozwodu cywilnego wyłącznie w przypadku zaistnienia całkowitego oraz permanentnego rozkładu pożycia. Rozpad wspólnoty małżeńskiej ma wówczas kluczowe znaczenie. Poszczególne zaś sądy kościelne przedstawiają różne wymagania formalne związane ze złożeniem skargi dot. wszczęcia procesu małżeńskiego. W niektórych przypadkach załącznik w postaci sentencji wyroku rozwodowego może (ale nie musi) okazać się jej nieodłącznym elementem. W takiej sytuacji uzyskanie rozwodu cywilnego – czyli niejako „urzędowego” poświadczenia definitywnego rozkładu życia małżeńskiego – może być więc konieczne dla rozpoczęcia procesu kościelnego. Zgodnie z KPK ordynariusz ma bowiem obowiązek oddalić sprawę, jeśli tylko dostrzega szansę na ocalenie wspólnoty małżeńskiej. Omawiając kwestię „świecki rozwód a ślub kościelny”, musimy więc zaznaczyć, że mimo niezależności władzy sądowniczej kościelnej od świeckiej, orzeczenie sądu państwowego w tej sprawie może mieć znaczenie pomocnicze – choć nie musi – na etapie przedprocesowym oraz w trakcie postępowania dowodowego.
Rozwód cywilny a kościelny proces małżeński – którą procedurę rozpocząć jako pierwszą?
Jak ustaliliśmy, niekiedy uzyskanie rozwodu cywilnego może być warunkiem niezbędnym do zainicjowania postępowania przed trybunałem kościelnym. Nie jest to jednak reguła – w wielu przypadkach proces kościelny może zostać wszczęty w trakcie postępowania państwowego, a nawet przed jego rozpoczęciem. Czy zatem tzw. rozwód kościelny bez rozwodu cywilnego może dojść do skutku? Owszem. Warto mieć także w tej kwestii na uwadze, że zwyczajny proces małżeński, w odróżnieniu od procesu skróconego, często toczy się przez wiele lat. Dlatego korzystne z punktu widzenia powoda może okazać się zainicjowanie procedury kościelnej tak szybko, jak tylko uzyska on pewność, że istnieją przesłanki do uznania małżeństwa za nieważne.
O głównych powodach unieważnienia małżeństwa zawartego przed ołtarzem piszemy w tym miejscu.
Dlaczego rozwód cywilny nie może być równoznaczny z orzeczeniem nieważności małżeństwa kościelnego?
Aby w pełni zrozumieć, dlaczego w kwestii „cywilny rozwód a ślub kościelny” świecka instytucja ma jedynie ograniczone znaczenie, powinniśmy przypomnieć sobie, jakie są najważniejsze przymioty małżeństwa zawartego przed ołtarzem. Musimy bowiem mieć jasność, że o ile uzyskanie rozwodu cywilnego może niekiedy przyspieszyć, a nawet zainicjować procedurę kościelną, o tyle nie ma ono żadnego wpływu na ważność sakramentu. Wynika to w dużej mierze z zawartej w KPK i źródłach prawa kanonicznego zasady nierozerwalności węzła małżeńskiego.
Ważnie zawarte i dopełnione małżeństwo kościelne, w przeciwieństwie do małżeństwa cywilnego, nie może być przerwane żadną mocą ludzką – ani przez władzę kościelną, ani przez władzę świecką. Zawiązany węzeł małżeński ulega rozerwaniu dopiero w momencie śmierci jednego ze współmałżonków. Reguła ta ma zarówno swoje wytłumaczenie socjologiczne – odwołujące się do roli rodziny w pielęgnacji życia wspólnotowego Kościoła – jak i ewangeliczne, obierające jako punkt odniesienia słowa Chrystusa przytaczane przez Apostołów.
Ponadto, zgodnie z KPK małżeństwo ma zawsze charakter monogamiczny i dotyczy związku jednego mężczyzny z jedną kobietą. Oznacza to m.in., że nawet w sytuacji, gdy dana osoba wzięła ślub kościelny, po czym uzyskała rozwód cywilny i połączyła się w obecności urzędnika państwowego z inną osobą, w świetle prawa kanonicznego nadal pozostaje związana węzłem małżeńskim z pierwszym – jedynym prawdziwym z punktu widzenia Kościoła – współmałżonkiem.
Ślub kościelny a rozwód – wpływ decyzji Kościoła na małżeństwo cywilne
Do tej pory pisaliśmy o tym, jak na tzw. unieważnienie małżeństwa kościelnego wpływa rozwód cywilny. A co, gdyby spojrzeć na sprawę od drugiej strony? Otóż wyraźnie zaznaczyć musimy, że zgodnie z Konkordatem wpływ Kościoła na prawo świeckie jest znikomy. Oznacza to, że nie może on w żaden sposób oddziaływać na decyzje niezawisłych sądów państwowych, także w odniesieniu do procesów małżeńskich.
Doświadczenie pokazuje, że w przypadku, gdy małżonkowie zawarli ślub sakramentalny, rozwód cywilny jest o wiele łatwiejszy do uzyskania niżeli kościelne orzeczenie o nieważności małżeństwa. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest uprzywilejowana przez prawo kanoniczne pozycja małżeństwa kościelnego – powinno ono być chronione zawsze wtedy, gdy istnieje chociażby niewielka szansa na pogodzenie małżonków. Nie zapominajmy też, że małżeńskie procesy cywilne i kościelne biegną zawsze dwutorowo, ponieważ należą do dwóch odrębnych systemów prawnych. Orzeczenie o uzyskaniu rozwodu cywilnego może być jednak traktowane przez trybunał kościelny jako dowód rozkładu pożycia małżeńskiego stron.
Na wszelkie dodatkowe pytania związane z zagadnieniem ślub kościelny a rozwód państwowy odpowie adwokat kościelny, biegły z zakresu prawa kanonicznego i wyznaniowego.
Mam pytanie czy osoba niepełnosprawna po porazeniu mozgowym niedowład nóg jest w stanie być partnerem życiowym
Dziękujemy za komentarz. Kwestia ta niestety zależy od wielu czynników i wymaga doprecyzowania. Aby rzetelnie Pani pomóc, prosimy o przesłanie więcej informacji za pomocą formularza kontaktowego (zakładka Kontakt powyżej).